Podsumowanie weekendu - WIELKANOC 2018
Podczas wielkanocnego weekendu policjanci nie zanotowali zdarzeń o charakterze kryminalnym. Nie doszło również do wypadków drogowych, zgłoszono jedynie dwie kolizje. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali pijanego motorowerzystę oraz dwóch nietrzeźwych rowerzystów. Czterech kierowców straciło na trzy miesiące prawa jazdy za przekroczenie dozwolonych prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Mundurowi byli wzywani do licznych interwencji domowych i publicznych, gdzie niestety przyczynkiem zakłóceń porządku był spożywany alkohol.
Wielkanocny, świąteczny weekend za nami. Oceniając go od strony policyjnej można powiedzieć, że należał do dość bezpiecznych.
Niestety pomimo wielu apeli o zachowania na drogach zgodne z prawem nie brakuje tych, którzy lekceważą przepisy i ryzykują. W ciągu dwóch dni czterech kierowców utraciło uprawnienia do kierowania, gdyż znacznie przekroczyli dopuszczalne prędkości w terenia zabudowanym. 30 marca w Nowej Wsi niechlubny rekordzista przekroczył ustalony limit o ponad 100 km/h. Powadził swoje BMW z prędością 151 km/h, przy dozwolonych 50 km/h. Dzień później w tej samej miejscowości policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyzny kierującego kią, który jechał 109 km/h. 31 marca w Łukomiu dwóch kierowców przekroczyło dopuszczalny limit o 52 i 58 km/h. Zgodnie z procedurą zatrzymane dokumenty zostaną przesłane do właściwego starosty, który wyda formalną decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy na okres 3 miesięcy.
1 kwietnia słupeccy policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących pojazdami. W Graboszewie jadący motorowerem mężczyzna miał około 0,9 promila alkoholu w organizmie. U dwóch pijanych rowerzystów zatrzymanych w Słupcy i Piotrowicach stwierdzono ok. 1,5 promila alkoholu.
30 marca około godz. 15.30 dozło do groźnie wyglądającej kolizji drogowej z udziałem dwóch samochodów. Kierujący busem podczas wyprzedzania w rejonie skrzyżowania uderzył w bok hunday-a, który wykonywał manewr skrętu w lewo. Na szczęście nikt z uczestników zdarzenia nie doznał poważnych obrażeń ciała. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.