Jechał autostrada pod prąd
Słupeccy policjanci zatrzymali mieszkańca Chorzowa, który jechał
pod prąd na autostradzie. Kierujący nie potrafił wytłumaczyć swojego
postępowania. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
17 listopada br. około godziny 6.30 policjanci z Wydziału Ruchu
Drogowego KPP w Słupcy zostali skierowani na autostradę A2, po
otrzymaniu zgłoszenia o volkswagenie, który jedzie pod prąd. Przy węźle
Słupca policjanci zastali kierowcę wspomnianego auta wraz z pasażerką
oraz pojazd obsługi autostrady, która pilotowała nie stosujący się do
kierunku jazdy samochód.
Kontrolowany przez policjantów drogówki 73-letni mieszkaniec Chorzowa nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Okazał funkcjonariuszom pokwitowanie zatrzymania dokumentu, które zostało wystawione dzień wcześniej przez policjantów z Konina. Mężczyźnie zatrzymano dokument za... jazdę autostradą pod prąd.
73-latek nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania, kontakt z nim był utrudniony.
W międzyczasie z dyżurnym słupeckiej policji skontaktowała się kobieta, która oświadczyła, że podczas jazdy autostradą A2 miała kolizję z volkswagenem. Samochód jadący pod prąd urwał lusterko od jej samochodu.
Mężczyznę i towarzysząca mu kobietę przewieziono do komendy w Słupcy, auto zostało zabezpieczone na policyjnym parkingu. W przyszłości73-latek może odpowiedzieć za narażenie innych osób na niebezpieczeństwo, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci wystąpili także z wnioskiem o poddanie kierującego badaniom lekarskim.
Kontrolowany przez policjantów drogówki 73-letni mieszkaniec Chorzowa nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Okazał funkcjonariuszom pokwitowanie zatrzymania dokumentu, które zostało wystawione dzień wcześniej przez policjantów z Konina. Mężczyźnie zatrzymano dokument za... jazdę autostradą pod prąd.
73-latek nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania, kontakt z nim był utrudniony.
W międzyczasie z dyżurnym słupeckiej policji skontaktowała się kobieta, która oświadczyła, że podczas jazdy autostradą A2 miała kolizję z volkswagenem. Samochód jadący pod prąd urwał lusterko od jej samochodu.
Mężczyznę i towarzysząca mu kobietę przewieziono do komendy w Słupcy, auto zostało zabezpieczone na policyjnym parkingu. W przyszłości73-latek może odpowiedzieć za narażenie innych osób na niebezpieczeństwo, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci wystąpili także z wnioskiem o poddanie kierującego badaniom lekarskim.