Sywestrowo-noworoczne podsumowanie
Sylwestrowo-noworoczne dni minęły dość
spokojnie w powiecie słupeckim. Policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych
kierujących samochodami, zgłoszono trzy kolizje drogowe. Zanotowano kilkanaście
interwencji, głównie w sprawie awantur domowych. Jednak kilkoro rodziców z
pewnością zapamięta na długo „ sylwestrowe zabawy” ich małoletnich dzieci.
31 grudnia ok. godz. 14.30 w miejscowości Góry (gm. Strzałkowo) powstał pożar niezamieszkałego, przeznaczonego do rozbiórki budynku wskutek wrzucenia do środka zapalonej petardy. Jak ustalili policjanci 12-letni chłopiec bawił się fajerwerkami z kolegami w okolicach domu. Wcześniej wykradł petardy z mieszkania wykorzystując chwilową nieobecność matki.Jedna z nich wpadła do wnętrza budynku. Powstały pożar ugasili strażacy, spaleniu uległ strop.
Tego samego dnia przed godziną 23.00 w Strzałkowie policjanci zatrzymali 14-letniego chłopaka, który kierował samochodem osobowym. Chłopak wykorzystał nieuwagę rodziców i woził autem kolegów. Małoletni oczywiście nie miał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem, ale dodatkowo prowadził go będąc pod wpływem alkoholu ok. 0,23 promila w organizmie. Chłopca przekazano rodzinie. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Tuż po północy 1 stycznia dyżurna pogotowia powiadomiła, że w Słupcy na chodniku przy drodze K92 leży osoba. Okazał się nim być 15-letni mieszkaniec Słupcy znajdujący się w stanie upojenia alkoholowego. Po udzieleniu pomocy medycznej został on przewieziony do domu i oddany pod opiekę matce. Gdyby przechodzący drogą ludzie nie zawiadomili odpowiednich służb chłopak mógłby umrzeć z wyziębiania.