Włamywali się, kradli i ...wpadli
Włamania i kradzieże należą do najczęściej popełnianych przestępstw. Niestety mimo zatrzymywania przez policjantów sprawców tych czynów nadal nie brakuje nowych amatorów cudzych rzeczy. W minionym tygodniu funkcjonariusze słupeckiej komendy policji ujawnili kolejne dwie osoby, które dokonały zaboru mienia oraz jednego pasera.
26 lutego policjanci z Posterunku Policji w Strzałkowie ustalili sprawcę włamania do jednego z barów na terenie Przybrodzina. 35-letni Gnieźnianin został zatrzymany krótko po dokonaniu przestępstwa. Jak ustalili śledczy wybił on szybę w oknie budynku, a następnie dokonał kradzieży przewodów elektrycznych i urządzeń AGD. Straty jakie spowodował swoim czynem to ok. 16 000 złotych. Włamywacza zatrzymano w policyjnym areszcie. Po wykonaniu czynności procesowych mężczyzna został zwolniony do domu, gdzie poczeka na wyrok sądu.
Tego samego dnia policjanci Wydziału Kryminalnego ustalili sprawcę kradzieży złotej biżuterii wartości ok. 1500zł do jakiej doszło na terenie Słupcy. 23-letni mężczyzna ukradł pierścionki i inne złote wyroby podczas wizyty w domu pokrzywdzonych. Funkcjonariusze również ustalili i zatrzymali mężczyznę, który pomógł w zbyciu kradzionej biżuterii. Okazał się nim 20-letni brat złodzieja. Za kradzież kodeks karny przewiduję karę do 5 lat pozbawienia wolności, za paserstwo można orzec nawet do 2 lat więzienia. Kryminalni prowadzą dalsze czynności w celu odzyskania skradzionego mienia.