Św. Krzysztof w Słupcy
W poniedziałek 25 lipca, po raz kolejny zorganizowano wspólną akcję policji i duszpasterzy. Słupecki dziekan ks. Hieronim Szczepaniak wraz mł.asp. Piotrem Saganem apelowali do kierowców o trzeźwość i bezpieczną jazdę, przypominali zasady bezpiecznego poruszania się po drogach. Nie było mandatów, jedynie obrazki z wizerunkiem św. Krzysztofa, małe pogrożenie palcem lub podziękowanie za dobrą jazdę.
Inicjatorem tej wyjątkowej akcji jest Komendant KPP w Słupcy podinsp. Władysław Trzaskawski, który każdego roku zaprasza słupeckich proboszczów do udziału we wspólnych działaniach prewencyjnych.
W tym roku w akcji uczestniczył ks. Hieronim Szczepaniak słupecki dziekan i proboszcz parafii bł. Bpa Michała Kozala w Słupcy. Komendę Powiatową Policji w Słupcy reprezentowali: mł.asp. Piotr Sagan – policjant Zespołu Ruchu Drogowego Wydziału Prewencji i RD KPP w Słupcy oraz mł.asp. Dariusz Nowicki z Wydziału Prewencji i RD KPP w Słupcy.
Kapłan wraz z policjantami przeprowadzili kontrole nad ruchem drogowym w Piotrowicach w pobliży remizy strażackiej. Reakcje zatrzymywanych kierowców były bardzo różne. Zdecydowana jednak większość odpłacała uśmiechem za uśmiech. W dniu dzisiejszym nie było mandatów, lecz forma pouczenia do którego ks. Hieronim Szczepaniak dołączał obrazki z wizerunkiem św. Krzysztofa.
Ks. Szczepaniak, biorący udział w corocznej akcji, podkreśla dobrą współpracę z policją - Przypominanie o Dniu Policjanta i Świętego Krzysztofa, w takiej właśnie formie, to bardzo dobry pomysł. Trzeba często przypominać kierowcom i wszystkim użytkownikom dróg, aby zawsze mieli świadomość bezpiecznego podróżowania. Kapłan uświadamiał także, iż nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego jest ciężkim grzechem przeciw V przykazaniu – Nie zabijaj.
Sympatyczna i zapewne bardzo potrzebna akcja podobała się kierowcom. Dzieci siedzące w fotelikach z uwagą przyglądały się niespotykanemu duetowi: ksiądz-policjant. Pouczenia i obrazki przyjmowane były przez kierowców z należną powagą, ale także z uśmiechem i życzliwością. Pamiętajmy jednak, że bezpieczeństwo na drodze zależy od samych kierowców. Takie akcje to po porostu profilaktyka.