Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Napadali i kradli, aż w końcu wpadli

rozbjnik_mSpektakularnym sukcesem zakończyły się kilkumiesięczne działania słupeckich i poznańskich kryminalnych. Policjanci  po żmudnej, operacyjnej pracy zatrzymali czterech młodych mężczyzn podejrzewanych o szereg napadów na sklepy oraz stację paliw w powiecie słupeckim i konińskim.  Młodociani przestępcy przedmiotem przypominającym broń terroryzowali sprzedawców, po czym kradli pieniądze. Sądzili, że szybkość ich działania oraz czyste kartoteki policyjne uchronią ich przed organami ścigania. Wpadli jednak po  7 miesiącach i trafili prosto do aresztu. Grozi im nawet do 12 lat więzienia. Zatrzymanie rozbójników jest dowodem na to, że słupeccy policjanci nie odkładają umorzonych spraw na półkę, tylko tropią przestępców przez cały czas.

Przestępcami okazali się być młodzi mężczyźni w wieku 19 i 21 lat, trzej mieszkańcy powiatu konińskiego oraz jeden z powiatu słupeckiego. Działali wspólnie w różnych konfiguracjach. Na początku listopada 2010r. zaczęli swój przestępczy proceder od stacji paliw w Słupcy. Kilka dni później napadli na sklep w Budzisławiu Kościelnym, a dzień później na sklep w Jaroszynie. Na początku maja 2011r zdecydowali się na jeszcze jeden skok. Tym razem wytypowali sklep w Orchowie. Za każdym razem działali podobnie,o według scenariusza jak z filmu. Zamaskowani kominiarkami i szalikami na głowach wchodzili do pomieszczeń. Przedmiotem przypominającym broń jeden z napastników doprowadzał do stanu bezbronności personel placówki, drugi kradł przedmioty, trzeci czekał w samochodzie. Ich łupem padały głównie pieniądze, ale kradli też papierosy i piwo. Podczas przesłuchań przyznali się do zarzucanych im czynów. Sąd przychylił się do wniosku Policji  oraz Prokuratury  i zastosował wobec całej czwórki rozbójników trzymiesięczny areszt.

Powrót na górę strony