Przypominamy, ostrzegamy

DZIELNICOWY RADZI - jak utrudnić pracę włamywaczowi?

Data publikacji 22.02.2013

agrabowskaJest prawdą, że zabezpieczenie domu, czy mieszkania przed włamaniem jest trudne. Może być również bardzo kosztowne. Im więcej mamy rzeczy cennych, tym zabezpieczenia powinny być lepsze.  Poza zabezpieczeniami technicznymi ważną rolę w zabezpieczeniu przed włamaniem odgrywają nasze zachowania, które mogą utrudnić przestępcom typowanie obiektu lub przedostanie się do niego. Solidne drzwi, ogrodzenie lub biegający pies mogą zniechęcić samym widokiem. Nie ma lepszego zabezpieczenia przed „niepożądanymi gośćmi” niż wnikliwy sąsiad. Stosowanie się do porad zamieszczonych poniżej z pewnością utrudni pracę włamywaczowi, a może go nawet skutecznie zniechęci do sięgania po naszą własność.

Najbezpieczniej byłoby zamontować systemy alarmowe i antywłamaniowe oraz zatrudnić agencję ochrony mienia. Byłoby to też najdroższe rozwiązanie problemu. Ale są i inne metody, których stosowanie może do minimum zredukować fakt stania się ofiarą włamania i kradzieży. Należy tylko pamiętać o ich stosowaniu. Pamiętajmy, że nawet najlepszy system antywłamaniowy nie pomoże, gdy wychodząc z domu zapomnimy go włączyć!

Każdy właściciel domku jednorodzinnego, gospodarstwa rolnego, działki rekreacyjnej itp. powinien postarać się o solidne ogrodzenie oraz dobrze oświetlić teren posesji. Dobrze jest zaopatrzyć się w system alarmowy, ale wystarczyłoby, aby każdy z budynków na posesji był zaopatrzony z drzwi zamykane na zamek, czy kłódkę. Oczywiście należy pamiętać o każdorazowym zamykaniu pomieszczeń! Jeżeli w budynkach wielorodzinnych jest domofon zawsze należy zamykać za sobą drzwi. Dla złodzieja to pierwsza przeszkoda do pokonania i pierwsza bariera do ochrony piwnic. Często włamywacze przedostają się do środka wyważając lub wypychając okna lub drzwi balkonowe, dlatego należałoby rozważyć możliwość zamontowania w nich zamków patentowych. Dobrym rozwiązaniem są rolety antywłamaniowe. Należy pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu okien piwnicznych i garażu - zwłaszcza, gdy można się z niego przedostać do domu.

Samo techniczne zabezpieczenie to nie wszystko. Przestępcy często obserwują dom, czy mieszkanie, szukają informacji o właścicielu, jego nawykach, czy stanie posiadania. Przede wszystkim nie należy opowiadać o tym co mamy w domu, zwłaszcza w towarzystwie obcych osób lub w obecności dzieci. Nie powinniśmy chwalić się, że kupiliśmy synowi komputer lub sprzedaliśmy samochód. Nie opowiadajmy, że właśnie wyjeżdżamy na wakacje do Tunezji. O wiele bezpieczniej będzie podzielić się wrażeniami po powrocie. Zamieszczane na portalach społecznościowych zdjęcia często „informują” o naszym statusie materialnym, dane zawarte w opisie naszego konta ułatwiają rozpoznanie potencjalnym włamywaczom, czy oszustom. Dlatego po zmroku zasłaniamy okna, nawet w mieszkaniach na wyższych piętrach. Włamanie z reguły poprzedza obserwacja mieszkania z zewnątrz. Odsłonięte okna pozwalają poznać jego rozkład i ustalić miejsca, w których znajdują się wartościowe przedmioty. Nie należy zostawiać kluczy, w "umówionym" miejscu (np. pod wycieraczką czy na parapecie). Ich znalezienie nie sprawi złodziejowi żadnych trudności. Nawet jeżeli wychodzimy tylko na chwilę z domu, czy mieszkania zawsze zamykajmy drzwi na klucz.  Nie wkładamy w drzwi kartek informujących, gdzie się udaliśmy i o której wracamy. Złodziej dowie się ile ma czasu na włamanie. Nie powinniśmy dawać kluczy do mieszkania dzieciom. Dzieci są łatwowierne i ufne. Wystarczy zwrócić się do niego po imieniu i mały człowiek traci czujność. Może warto poprosić o pomoc w tej kwestii rodzinę lub zaprzyjaźnionych sąsiadów. Gdy zgubimy klucze, natychmiast należy wymienić choć jeden zamek. Może wcale ich nie zgubiliśmy, tylko zostały skradzione. Przed wyjściem z domu koniecznie sprawdźmy, czy okna i drzwi zostały właściwie zamknięte. W domach i na niższych piętrach nie powinno zostawiać się uchylonych okien, czy tzw. lufcików. Gdy planujemy kilkudniowy wyjazd powinniśmy zostawić znajomym lub rodzinie kluczyk do skrzynki pocztowej. Zalegająca korespondencja sygnalizuje, że w mieszkaniu nikogo nie ma. Należy też zabierać ulotki reklamowe spod drzwi. Dobrym rozwiązaniem, aby podczas naszej nieobecności ktoś przychodził do naszego mieszkania i otwierał okna lub wieczorami i zapał światła. Jeśli nie masz zaprzyjaźnionej osoby, zainstaluj urządzenie zapalające światło z nadejściem zmroku. Nie ma lepszego zabezpieczenia domu, czy mieszkania niż dobry sąsiad, znajomy, czy członek rodziny. Nie powinny nas irytować sytuacje, kiedy sąsiad otwiera drzwi, aby sprawdzić co dzieje się pod naszym mieszkaniem. Jeśli przyjdzie złodziej, sąsiad z pewnością nie zapomni uchylić drzwi. Powinniśmy interesować się osobami obcymi przebywającymi  na klatce schodowej lub w okolicy naszych domostw. Zapamiętajmy ich wygląd, cechy charakterystyczne - być może w przypadku popełnienia przestępstwa te dane pomogą policji poszukać sprawcę. Nie trzymajmy wszystkich pieniędzy i kosztowności w jednym miejscu. Nie chowajmy  pieniędzy w szafie pod pościelą, pod doniczkami czy w zamrażalniku. Te miejsca są złodziejom doskonale znane. Czy nasza biżuteria powinna leżeć na komodzie w ozdobnej szkatułce? Na pewno lepszym wyjściem jest konto bankowe lub domowy sejf. Powinno się znakować wartościowe przedmioty i wykonywać dokumentację fotograficzną. W razie kradzieży policjanci będą dokładnie wiedzieli czego szukać u potencjalnych sprawców przestępstwa, a odzyskane mienie szybciej trafi do rąk właściciela.

Gdy zorientujesz się, że ktoś obcy był w mieszkaniu, natychmiast zawiadom policję. Nic nie ruszaj, nie zamykaj okien, nie sprzątaj. Zawiadom też policję, gdy zaniepokoją Cię np. odgłosy dochodzące z mieszkania sąsiadów. Nagła przeprowadzka sąsiadów, wizyta kilku panów u samotnej sąsiadki lub wyjący pies powinny wzbudzić podejrzenie.

Powrót na górę strony